Słowo 10

KOŚCIELNA CISZA


 O mszy słowo po słowie

Wacław Oszajca SJ


 

Na początku mszy, po pozdrowieniu i wezwaniu do rachunku sumienia, w kościele zapada cisza. Myślami przebiegamy miniony tydzień i patrzymy przede wszystkim, co dobrego pomyśleliśmy, powiedzieliśmy i zrobiliśmy, jak też jakiego zła dopuściliśmy się. Po czym publicznie przyznajemy się do naszych grzechów i prosimy ludzi i Boga o zmiłowanie. To znaczy o to, by nas nie odtrącali i przyjęli z powrotem do siebie. A przede wszystkim myślimy, jak naprawić wyrządzono ludziom i Bogu krzywdę. Po tej powszechnej spowiedzi, uspokojeni i wdzięczni Bogu za Jego miłosierdzie, szykujemy się do słuchania biblijnych czytań.

Podobna cisza zalega w kościele po wezwaniu „Módlmy się”. Tym razem cisza jest nam potrzebna, by przedstawić Bogu nasze troski, niepokoje, lęki związane z życiem naszych rodzin, z naszą pracą, z tym co dzieje się w naszej miejscowości i w świecie. Ksiądz natomiast zbiera te wszystkie modlitewne intencje i przedstawia Bogu. 

Cisza występuje również po zakończeniu homilii i komunii. Wtedy dziękujemy Panu Jezusowi za Jego obecność, cieszymy się Nim, ale też i On cieszy się nami. 

 

 

 


 Kolejne rozdziały

O mszy słowo po słowie

 

 

 

Sakramenty

KOŚCIÓŁ PARAFIALNY KAPLICA SIÓSTR Tupadły Rozewie
Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
458 0.10930609703064